Kosmetolog, właścicielka Gabinetu Urody Estetyka w Jędrzejowie,
expert ds. terapii skór
Marcelina Woźnica
AUTOR
Bądź zawsze na bieżąco z nowymi wpisami, akcjami i promocjami.
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
Jak niepokój współczesnej egzystencji ma wpływ na naszą skórę. Czy ,,złość piękności szkodzi" ?
Zgodnie ze stanem dzisiejszej wiedzy, ale także podczas mojej pracy w gabinecie mogę stwierdzić, że stres oraz niepokój mają ogromny wpływ
na pogorszenie stanu naszej skóry. Podczas prowadzonych przeze mnie zabiegów powtarzam celowo i z pełną świadomością, że wykonuje zabieg dla ciała i duszy. DLACZEGO?
Właśnie kiedy podejmujemy holistyczne działanie względem organizmu, jesteśmy tego świadomi, patrzymy szerzej wówczas mamy możliwość uzyskać same dobre efekty zabiegowe bo możemy dostrzec przyczyny danego problemu na skórze. Musimy sobie zobrazować, że stres czy złość uruchamia podwyższone działanie układu odpornościowego, nerwowego i hormonalnego. Więc może się przyczynić do wielu schorzeń i należy uświadamiać swoich klientów czyli rozmawiać na temat przyczyn dolegliwości.
Więc warto tutaj wspomnieć o kortyzolu oraz adrenalinie nazwanych na równi hormonami stresu.
Oczywiście jeśli działają one w naszym organizmie krótkotrwale to będą działały w sposób mobilizujący i sygnalizujący, że coś złego się dzieje i chcemy reagować na przyczynę. Natomiast w przypadku permanentnego stresu może już pojawiać się szereg zaburzeń hormonalnych, trawiennych ale także sercowo-naczyniowych. Szczególnie w odniesieniu do skóry pragnę zwrócić uwagę właśnie na zaburzenia hormonalne, które tworzą stany zapalne, wyprysk oraz trądzik, a za tym idący spadek nastroju i samoocena. Czego kolejnym następstwem będzie częstsze wykorzystywanie mięśni mimicznych, które będą miały wpływ na szybsze pojawienie się zmarszczek.
Natomiast obniżenie funkcjonowania układu odpornościowego zwiększa bezlitosne działanie wolnych rodników, które degradują włókna kolagenowe i elastynę. Problem ten dotyka zarówno kobiety jak i mężczyzn. Dzisiejsza wiedza pozwala nam stwierdzić, że zaburzenia neuroendokrynologiczne wynikające ze stresu wpływają na aktywność gruczołów łojowych , a przez to właśnie jest jedną z przyczyn powstawania trądziku.
Dlatego uważam, że powiedzenie ,, Złość piękności szkodzi ,, jest bardzo prawdziwe i odzwierciedla wpływ stresu czy złości na funkcjonowanie naszej skóry.